hobby

tomato

Witam
Znalazałem wykrywką taki sobie czarny kamień. Mam wątpliwości czy jest to:
A) - minerał pochodzenia naturalnego
B) - produkt uboczny przy wytopie np. żelaza przy pomocy dymarki
C) - meteoryt

co prawda na studiach miałem zajęcia z geologii i opatrzyłem się na różne minarały, ale czegoś takiego w naszej pracowni nie było.

wymiary: 12,5x7,5cm w rzucie z góry i około 3,5cm wysokości.
Jak widać na zdjęciach posiada czarne plamy. Wyróżniają się one ze struktury całego kamienia tym że ich powierzchnia jest bardziej płaska i ma połysk metaliczny. Oprócz tego posiada mniejsze cętki, bardziej brązowe przypominające nieco rdzę. Kamień jest ciężki. Nie mam magnesu żeby stwierdzić czy go przyciąga. Wskaźnik wykrywacza metali wskazał go jak metal o dobrej przewodności elektromagnetycznej nie żadne badziewie żelazne, jak kopałem to byłem pewien że to jest metal kolorowy.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

tomato

Sprawdziłem jeszcze jedną właściwość. Kamień przyciaga magnes, zrobiłem próbę z takimi kolorowymi magnesikami na lodówkę i trzymają się nawet w pozycji "do góry nogami".

Blues

Cześć

Tomato , Twój kamyk jest bardzo ciekawy. Może to być amfibolit i
to już usłyszałeś na Forum PS ale według mnie to nie jest to.
Trzeba by odłupać kawałek tego kamyczka i zobaczyć co jest w
środku .
Mnie osobiście zaintrygowały te rdzawe plamy i wygląda to na rdzę
na metalu a nie na magnetycie.
Jeśli w tym kamyku jest metal w czystej postaci i o ile nie jest to
żużel albo inny półprodukt wytopu ,a według mnie nie jest to żużel,
to można się dalej zastanawiać.
Ale trzeba zobaczyć ten metal i uwaga coś co tam może błyszczeć to
może być mika , a miki w meteorytach brak.
Jeśli będzie metal w czystej postaci to będziemy dalej się zastanawiali.
Metal i chondry , czyli nitki metalu i kuliste twory zwane chondrami.
Odłup delikatnie lub zeszlifuj narożnik kamyka i daj fotkę.
Pozdrawiam

tomato

Cześć Blues.
Dzieki za odzew.
Amfibolit moim zdaniem można wykluczyć, poczytałem trochę na różnych stronach polskich i zagranicznych, obejrzałem zdjęcia i ta wersja raczej odpada. Szkoda mi trochę rozbijać go żeby obejrzeć wnętrze, ale chyba nie ma wyjścia. Zacząłem pracować papierem ściernym żeby obejrzeć wygładzoną krawędź ale dochodzę do wniosku że to co nieco syzyfowa praca. Już lepiej chyba przełamać a potem utopić w akwarium.
Blues a orientujesz się czy tego typu minerały nie zaszkodzą rybkom? mam na myśli zmiany chemiczych właściwości wody.

pozdrawiam
tomato

Blues

Cześć

Tomato a może nie rozbijaj tylko popracuj delikatnie papierem
drobnoziarnistym nad kawałkiem kamyka najlepiej z rdzawą
plamką. Najlepiej na krawędzi .Jak zacznie coś tam błyszczeć to daj znać.
Czy tak czy inaczej daj znać.
Tylko nie używaj metalowego pilniczka bo on zostawi swój metal.

Pozdrawiam