|
hobby >>::POLSKI PORTAL HISTORYCZNO-MODELARSKI::
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Blues
Moderatorek Pospolity
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Czw 14:00, 18 Maj 2006 Temat postu: Pinpointer.... |
|
|
Cześć
pytanie do Was , czy ktoś używa pinpointerka
Ja tak i powiem ,że jest to rewelacyjna rzecz. W wykrywaczu mam
dość precyzyjny system namierzania , ale zawsze pozostaje problem
szukania małej np. monetki ,że nie powiem jeszcze czegoś mniejszego,
w jakiejś tam ilości ziemi.
Jest szkoła "falenicka" która mówi o braniu w garść ziemii i przesuwaniu
jej przy sondzie , ale uwaga ,trzeba zdjąć zegarek i obrączkę
Jest szkoła"otwocka" czyli rozgarnianie ziemii z twarzą oddaloną od
niej o ca 5 cm - może pomóc szkło powiększające
Są jeszcze inne , każdy z nas jakoś sobie z tym radzi .
Z góry przepraszam osoby z Otwocka i Falenicy ale te nazwy szkół to
powiedzenia brydżowe
Ja obydwie te szkoły przeszedłem i od kiedy posiadam pinpointerka ,
to lokalizacja stała się bardzo prosta . Mój "krecik" nastawiony jest na
wibracje ,czyli jest cichutki ma podświetlenie co jest przydatne w
mało oświetlonym terenie i jest OK.
Polecam ten wynalazek "drobnicowcom-moneciarzom" do których
sam się zaliczam.
Ważne jest aby miał on masywną końcówkę do rozgarniania i aby
z niewielkiej odległości reagował na metal /u mnie jest regulator
czułości i jest tak nastawiony aby ta odległość wynosiła ok o,5 cm/
Post ten piszę ,ponieważ sam kiedyś uważałem,że jest to gadżet i
spokojnie mogę się bez niego obyć. Nie jest to prawdą do końca.
Można sobie bez niego radzić ale ułatwia on szukanie.
Jeszcze jedno polecam wyroby w miarę profesjonalne a nie np
wykrywacze przewodów elektrycznych.
Ja używam Whitesa Bullseye II.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
PREM
Moderatorek Pospolity
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 8:09, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ile Cie kosztowal???? rozmyslalem wlasnie nad tym urzadzonkiem
pozdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
j35
MODERATOREK POSPOLITY
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: zDolny Śląsk
|
Wysłany: Pią 10:44, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
To prawda ,że czasami szukanie jakiegoś drobiazgu pochłania sporo
czasu (kret ze złotym zębem lub pancerna dżdżownica).
Też poważnie zastanawiam się nad takim krecikiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blues
Moderatorek Pospolity
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pią 11:32, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
j35 napisał: | To prawda ,że czasami szukanie jakiegoś drobiazgu pochłania sporo
czasu (kret ze złotym zębem lub pancerna dżdżownica).
|
Cześć
J35 - masz całkowitą rację , mnie i chyba każdego z nas to
wkurza. Jeszcze jeden "mały" drobiazg " - sztuczki cyrkowe z wykrywką ,
żeby klęcząc ,powtórnie namierzać jakiś drobiazg , już nie mówię o
"macaniu" ziemi i gmeraniu palcem itd itp.
To nie jest żadna reklama nieporzebnego sprzętu - to się przydaje i
jest to moja rada.
Co do ceny PREMie to ja kupiłem tą"zabawkę" okazyjnie od miłego
człowieka ,który nabył DFX i dostał toto gratis , i stwierdził ,że przy
tak dobrej wykrywce to mu nie jest potrzebne i tu się moim zdaniem mylił....
Wiem ,że ludzie w tej cenie kupują Jable ,itd , ale uważam ,że płacąc
coś koło 200,zł nie przepłaciłem , zaznaczam sprzęt był "dziewiczy".
Powiem krótko , nie żałuję tego zakupu .Gdybym miał kupić w sklepie i
zapłacić 2 razy więcej /lub jeszcze więcej/ to bym się długo
zastanawiał . Wniosek z tego polujcie na okazję lub rozglądajcie się
za tzw wykrywaczami tych nieszczęsnych przewodów , ale warunek jest
jeden , to coś musi mieć dlugą końcówkę przydatną do rozgarniania
ziemi i małą czułość tzn zasięg , bo przy "kreciku" w przeciwieństwie do
normalnej wykrywki zasięg powinien być jak najmniejszy/moim
zdaniem/.
Kiedyś na Forum PS , chyba Kolega o nicku Zybinek , prezentował coś
takiego i nabył to za jakieś niewielkie pieniądze w jakimś supermarkiecie.
Ale uważajcie i przed zakupem czegoś takiego przetestujcie to. Mnie
osobiście raz udało się prawie kupić taki wykrywacz ,tylko okazało się,
że owszem wykrywa on ale profile .... a sprzedawca
twierdził ,że metal , a instrukcja była w opakowaniu itd.
Powtarzam - Ważna jest też ta końcówka - tak więc uważajcie i
szukajcie i eksperymentujcie..
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witcher
Moderatorek Pospolity
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pią 20:22, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A probowaliscie po 'grabie' ziemi przed sada machac ...Przy odrobinie wprawy calkiem efektywne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
j35
MODERATOREK POSPOLITY
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: zDolny Śląsk
|
Wysłany: Pią 20:30, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ja tak robię ,ale przy jakiejś pierdółce 1-2 mm średnicy to człowiek sporo czasu zmarudzi.
Inna rzecz ,gdy kopiesz ,a fant ze sporym sygnałem jest w ściance dołka.
Myślę, że ten krecik to niegłupi pomysł.
Pzdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matejko
MODERATOREK POSPOLITY
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawiocha - Yellonky
|
Wysłany: Pią 21:04, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Racja j35 !!
Szczególnie "przerypane" są kapsle od wódy w ściance dołka. Ile one już ode mnie dostały "krótkich i długich", to chyba tylko ja wiem.
Chociaż... Kiedyś znalazłem megafajny kapsel.
Aż mi łzy w oczach stanęły, kiedy okazało się, że nie ma pod nim butelki.
Narobił mi Blues "smaka" na pinpoiterka. Popatrzę chyba po portalach aukcyjnych.
Pozdrawiam Matejko
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
j35
MODERATOREK POSPOLITY
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: zDolny Śląsk
|
Wysłany: Pią 21:53, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Z polmosikiem miałem kiedyś niezły problem.
Jest sygnal ,że uszy się zwijają w trąbkę.Kopnołem (używam szpadelka hartowanego ze skróconą rączką) sporo ziemi ,a tu nic ...
Szukam , szukam i po jakimś czasie zauważyłem polmoska zagiętego na ostrzu szpadelka.
Wracając do meritum ,moim największym bólem są właśnie polmosy.
Pzdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witcher
Moderatorek Pospolity
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob 13:31, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Fakt 'labadki' to plaga.Tylko z kretami jest tak ze kosztuja swoje.
Podczas 4 godzinnego wypadu ile razy go uzyjesz?Cztery...piec?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matejko
MODERATOREK POSPOLITY
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawiocha - Yellonky
|
Wysłany: Sob 23:03, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Masz rację, Witcher !
Można się bez tego obyć, a gadżet nie jest tani.
Tyle że dziś kopałem kilka godzin z Blues'em, i powiem Ci że pinpointerek to fajny sprzęcik.
Leciutkie, nieduże i wygodne w użyciu urządzonko.
W zasadzie, sprzęt zbędny - bo można się bez niego obyć. Z drugiej jednak strony, wygodny - bo nie trzeba ziemi garściami przed sondą przerzucać.
Jak powszechnie wiadomo, wygoda kosztuje - to normalne.
Chyba jednak się przyczaję na jakąś używke, nowe troche są za drogie.
Pozdrawiam Matejko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witcher
Moderatorek Pospolity
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 20:34, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
W zasadzie ja jestem bardzo 'wygodny'.
Jaki to ma zasieg?
I czy sa z dyskryminacja?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blues
Moderatorek Pospolity
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 21:05, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Witcher napisał: |
Jaki to ma zasieg?
I czy sa z dyskryminacja? |
Cześć Witcher
poważnie to ,jak wcześniej napisałem ,im mniejszy zasięg tym
moim zdaniem lepiej, ponieważ rozgrzebując kupę ziemi jak dotniesz
to już masz ,szczególnie jak jest to maciupinka typu guziczek lub
inny skraweczek metalu.
Owszem jest takie pokrętło i można nastawić na maxa tzn wykryjesz
z odległości 4/5cm tak więc powiem ,że zasięg ma
imponujący
Jeśli chodzi o dyskryminację to niestety jej brak ,podobnie jak i
wyświetlacza jest tylko podświetlacz.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|